Uwielbiam las.
Nie przeszkodził mi nawet deszcz.
Dzisiaj musiałam się zresetować, po dniu wyczerpującym dniu w szkole, więc podałam Dziatwie obiad i pojechałam w siną dal!!!
Grzybów wiele nie nazbierałam - na jutrzejszy sosik wystarczy. Za to cyknęłam kilka fotek cudnie kolorowego jesiennego lasu - nawet w pochmurny dzień jest pięknie...
Przyjadę tu w słoneczny dzień i zrobię zdjęcia jeszcze raz - dopiero będzie kolorowo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz