wtorek, 21 sierpnia 2012

O kolczykach

Pewnego razu dostałam  kolczyki hand-made. Śliczne, oryginalne i do tego lekkie, takie w sam raz na moje delikatne uszy. Popatrzyłam i zaczęło się próbowanie zrobienia podobnych. Nie zamierzałam dorównać wykonawczyni tamtych kolczyków - bo to pani z ogromnymi umiejętnościami i  już w słusznym wieku. Zrobiłam najprościej - zgodnie z moimi umiejętnościami. To efekty. Zdjęcia tylko z telefonu komórkowego- więc zwracajcie uwagę na"klimat" tej biżuterii...





Nie jestem w posiadaniu żadnej z tych par. Wszystkie "rozeszły się" do nowych właścicielek. Może to czas by zrobić nowe?


1 komentarz: