wtorek, 25 listopada 2014

Jeszcze nie czapka

Powinnam pokazać czapkę listopadową. Dawno już ją zrobiłam. Czapa codziennie chodzi z Wojtkiem do szkoły i wtedy, gdy jest dość dobre światło by cyknąć fotkę-jej nie ma:).

Pokażę filcowe ozdoby choinkowe.


Rozpędziłam się tak bardzo w tych filcowych sprawach, że nie wiem kiedy przestać :)

Czasem uda mi się zrobić prawdziwe cacko:). Te podobają mi się bardzo.




Serduszko jeszcze nie dokończone.




czwartek, 20 listopada 2014

Do dekorowania :)

Poduszki są ciepłą dekoracją.
Łatwo ją zmienić- wystarczy przecież zmienić poszewkę na poduszce.

Dziś uszyłam dwie świąteczne. To dopiero początek serii.



Oczywiście z tyłu maja eleganckie zapięcie, bo wykorzystałam do ich uszycia męskie koszule. :)

niedziela, 16 listopada 2014

Zaczynam i ja

podobnie jak moje blogowe koleżanki tworzyć świąteczne dekoracje.






Teraz mam "na tapecie " filc.
W planach jeszcze mam dekoracje z drewna,płótna i bawełnianych tkanin.


 Ale jeśli wpadnie mi jakiś pomysł do głowy , na pełno go zrealizuję :)





wtorek, 11 listopada 2014

Pod-uszka

Moja siostrzenica skończyła wczoraj 18 lat.
Było przyjęcie,wiele ciepłych słów, niezwykłych prezentów.

Ode mnie i Wojtka ( mojego uzdolnionego manualnie dziesięciolatka) prezentem osiemnastkowym została poduszka.


Trochę aplikacji, trochę napisów farbą do tkanin.



Na poniższym zdjęciu widać serce, które ozdobił ściegiem łańcuszkowym Wojtek.


I już jasne z czego uszyłam poszewkę - oczywiście z męskiej koszuli:)


niedziela, 2 listopada 2014

Będę dziergać czapki :)






Dołączyłam do zabawy, którą ogłosiła Korespondentka Wojenna .

Już zrobiłam czapkę dla córki i syna. Mam jeszcze mnóstwo włóczek i wiele osób, które mogę obdarować.

Podekscytowana jestem.